reż. Marek Kozakiewicz

Mieszkamy w całej Polsce. Zarówno w mniejszych miejscowościach, jak i dużych miastach.

Może poznasz nas dzisiaj, a może znasz nas od dawna. A może w którejś historii rozpoznasz swoich sąsiadów, nauczycieli twojego dziecka, panią ze sklepu albo twojego mechanika samochodowego. W każdej rodzinie może funkcjonować transpłciowa osoba. Od rodziców i bliskich potrzebuje bezwarunkowej miłości. Jak wskazują różne dane wynikające z badań prowadzonych przez organizacje działające na rzecz środowiska LGBTQ+ w Polsce, niestety zdecydowana większość rodziców nie akceptuje swoich transpłciowych dzieci. Na szczęście jest też wielu takich, którzy kochają i wspierają. To my. Chcemy o tym głośno mówić. Kilkoro z nas otworzyło przed Wami drzwi do swoich domów, by podzielić się swoim doświadczeniem.

Dlaczego to robimy?

Jako rodzice i opiekunowie dzieci transpłciowych nie zgadzamy się na to, by ktokolwiek wypowiadał się o naszych dzieciach i rodzinach z pogardą, tak jak to robili - i nadal robią - niektórzy polscy politycy i dostojnicy kościelni.

Jesteśmy normalnymi rodzinami, które się kochają i wspierają. Mamy podobne problemy, jakie znane są w innych polskich domach. Dodatkowo mierzymy się z tematem transpłciowści, który pojawił się w naszych rodzinach za sprawą naszych dzieci.

reż. Marek Kozakiewicz

Przez transpłciowość naszych dzieci – ale też dzięki niej – rozumiemy więcej i widzimy szerszy horyzont niż wcześniej.

Nie zmienia to jednak naszej perspektywy nakierowanej na nasze rodziny i dzieci. Chcemy żyć tak samo jak inni, cieszyć się tymi samymi prawami, co inne rodziny. Zależy nam na zrozumieniu – zarówno dla transpłciowości naszych dzieci, jak i dla naszej miłości do nich.

reż. Marek Kozakiewicz

Poznaj nasze historie

realizacja Wojciech Smarzowski
realizacja Wojciech Smarzowski
realizacja Wojciech Smarzowski

Czego pragniemy?

Zrozumienia i szacunku!

Kochamy nasze dzieci takimi, jakie one są. Pragniemy żyć w kraju, w którym będą one zaopiekowane pod względem medycznym i prawnym, tak jak wszyscy inni obywatele. Oczekujemy szacunku dla nich i dla nas samych, w każdej sferze społecznej.